Szampańskie złoto na paznokciach? Czemu nie! Z lakierem Sophin to możliwe. :) Dawno dawno temu ;) kupiłam piękny lakier od Wibo, w kolorze szampana. Niestety marka go wycofała a mnie zostało go tylko trochę. Przeglądając kolory Sophin znalazłam coś podobnego i postanowiłam wypróbować w ramach współpracy z marką.
Dziś więc krótka prezentacja kolejnego pięknotka lakierowego. :)
Marka: Sophin Cosmetics
Seria: Vinyl
Numer i nazwa: 216
Pojemność: 12 ml
Cena: ok. 27 zł
Rodzaj: metaliczny/chromowy
Pędzelek: długi, prosty, dosyć cienki
Kolor: jasne szampańskie złoto
Krycie: 2 cienkie warstwy
Dostępność: np. allegro
Lakiery o takim wykończeniu nie każdemu się podobają. Ale potrafią całkiem ładnie wyglądać na paznokciach zarówno solo jak i jako dodatek do zdobienia.
Pędzelkiem maluje się bardzo wygodnie, wystarczą dwie cienkie warstwy aby mieć je całkowicie pomalowane. Lakier schnie szybko.
Na zdjęciach bez żadnego topu stąd można zobaczyć "linie" jakie zostawiają lakiery o takim wykończeniu. Niektórym to przeszkadza, choć sporo też zależy od lakieru. Tu jest to widoczne ale dopiero gdy dobrze będziemy się przyglądać.
Zawsze też można potraktować taki lakier topem nabłyszczającym i "smugi" znikają. Lakier nie robi typowych smug stąd nazwę tę wzięłam w nawias. Nie bąbluje, nie pęka. Jest też trwały, u mnie wytrzymuje bez startych końcówek 3 dni, co jest dla mnie dobrym wynikiem. :) Na lepszej płytce wytrzyma dłużej.
Ten kolor nie każdemu będzie pasował, choć na bladych dłoniach na pewno będzie wyglądał dobrze. Kolor szampana będzie pięknie prezentował się z czarną sukienką i nawet solo będzie to wyglądać oszałamiająco.
Piękny kolor, dobra trwałość, bezproblemowe nakładanie i zmywanie, przyzwoita cena. Sophin znów mnie pozytywnie zaskakuje. :)
Co sądzicie o takim kolorze?